Dieta bogata w owoce i warzywa – podstawą zdrowia dzieci

Diety i fitness

Jak zapobiegać niedoborom witaminowym wynikającym z nieodpowiedniej diety?

Różnią się kolorem, kształtem i smakiem. Mogą być podawane na surowo, pieczone lub gotowane. Jeśli przygotowując posiłki dla dzieci wykorzystamy różnorodność owoców i warzyw, początkową niechęć i dystans obrócimy w ich stałą obecność w diecie. To ważne, gdyż pokłady wszelkich możliwych witamin i składników mineralnych zawartych w owocach i warzywach są nieocenione dla zdrowego rozwoju najmłodszych, a niedobory witaminowe, obserwowane w dużym stopniu u polskich dzieci, wpływają na zmniejszenie odporności.

Jabłko, jagoda, burak, truskawka czy szczypiorek mogą być spożywane na surowo, inne z kolei – jak dynia, brukselka, brokuł, botwinka – doskonale smakują po gotowaniu lub upieczeniu. W każdym warzywie i owocu występują różne mikroelementy, które stanowią jego supermoce.

Katarzyna Błażejewska-Stuhr dietetyk kliniczny i psychodietetyk

W pierwszym roku życia dziecka, w chwili wprowadzania nowych posiłków, bardzo pieczołowicie i uważnie dbamy o kolejność ich podawania, jakość produktów i ich pochodzenie. Gdy dziecko kończy rok i teoretycznie powinno jeść już wszystko, obserwuję, że jako rodzice przykładamy do tego coraz mniejszą wagę. Za to coraz częściej podajemy potrawy, o których wiemy, że będą lubiane i na pewno zjedzone. Wpadamy w rutynę,
a temat żywienia powraca co jakiś czas, najczęściej przy okazji pojawiających się problemów.

Odpowiednia dieta w okresie wzrostu dziecka sprawia, że jego organizm właściwie rozwija się i buduje niezbędne związki ze składników odżywczych pozyskanych z pożywienia. Dzięki silnym zdolnościom adaptacyjnym maluch jest w stanie wzrastać przy poważnych niedoborach, jednak odbija się to zarówno na jego zdrowiu i odporności, jak i funkcjonowaniu psychospołecznym.

Według dostępnych badań, w przeciętnej diecie dzieci i młodzieży zapotrzebowanie na kwas foliowy jest realizowane na poziomie zaledwie 30-50%. Niedobory dotyczą również witamin C, D i E oraz pozostałych witamin z grupy B. W diecie u ponad 90% dzieci stwierdzono także niski poziom wapnia i potasu. Warzywa i owoce są ważnym elementem prawidłowej diety i nie da się ich niczym zastąpić, dlatego powinny być spożywane kilka razy dziennie, w ramach posiłków i przekąsek.

Jedz warzywa i owoce, one mają supermoce!

Owoce i warzywa to źródło pochodzących wprost z natury supermocy, które wzmacniają organizm, dodają energii i poprawiają samopoczucie.

  • Marchewka i dynia posiadają dużą ilość beta karotenu, który zapewnia lepszy wygląd skórze, a powstająca
    z niego witamina A poprawia wzrok.
  • Ziemniaki, wbrew panującej opinii, wcale nie są tuczące i warto je spożywać, gdyż zawierają wapń i fosfor, witaminy z grupy B, A i PP, a znajdujący się w nich potas wspomaga pracę mięśni.
  • Szpinak jest bogaty w witaminę C, żelazo, potas i zawiera więcej magnezu niż czekolada.
  • Brokuł jest dobrym źródłem białka i wielu soli mineralnych, zaś cebula, pomidor, szczypiorek i burak to bogactwo wapnia i kwasu foliowego.
  • Ciemne winogrona i jagody obfitują w związki pektyny, które regulują poziom cukru we krwi, a maliny z dużą zawartością błonnika stymulują właściwą pracę jelit.
  • Czarne porzeczki, agrest, borówka i truskawki zawierają sporą dawkę witaminy C, która wzmacnia odporność i kondycję osób aktywnych fizycznie.

Zdrowa różnorodność na talerzu

Postawmy na urozmaiconą dietę i dbajmy o spożywanie jak najwięcej różnorodnych owoców i warzyw każdego dnia, w rozmaitej formie – jako surowe, gotowane, pieczone, duszone lub suszone. Każdy owoc i warzywo posiada określoną supermoc – korzystajmy zatem z tych produktów przy komponowaniu pełnowartościowych i zdrowych dań na talerzu.

Im więcej warzyw i owoców w diecie naszych dzieci i naszej, tym będziemy zdrowsi, silniejsi, szczęśliwsi i odporniejsi.

Spożywając różnorodne
i zbilansowane posiłki, dostarczamy dzieciom i sobie niezbędnych witamin, składników mineralnych i wielu ważnych dla organizmu związków, jednocześnie minimalizując ryzyko wystąpienia ich niedoborów, które 
w dużym stopniu odnotowuje się u polskich dzieci